Zaznacz stronę

Jeżeli jesteście posiadaczami smartfonów BlackBerry, to bardzo prawdopodobne, że mieliście (lub dalej macie) problemy z korzystaniem z ich sieciowych funkcji.

[Nowa aktualizacja]: Sytuacja zamiast wracać do normy staje się coraz gorsza. Kłopoty mają już nie tylko użytkownicy w Europie, na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Ameryce Południowej, ale też na chyba najważniejszym rynku- w USA. Jeden z przedstawicieli RIM ujął to następująco „Myśleliśmy, że znamy źródło problemy, ale najwyraźniej się myliliśmy”. Sytuacja wygląda naprawdę kiepsko – jednym z filarów działania firmy od lat było bezpieczeństwo i niezawodność usług.

[Aktualizacja]: Firma Research in Motion wydała oficjalne oświadczenie w sprawie awarii, o której piszemy poniżej. Jej przedstawiciele napisali, że opóźnienia w wysyłaniu wiadomości i przeglądaniu stron internetowych spowodowała awaria przełącznika rdzeniowego (core switch) będącego częścią infrastruktury RIM.

Choć w przypadku awarii system powinien uaktywnić przełącznik zapasowy, to tym razem tego nie zrobił. Rezultatem tego było utworzenie dużych ilości zapasowych kopii danych, które wpłynęły na działanie usługi BlackBerry.

Firma przeprosiła swych klientów i obiecała, że pracuje nad przywrócenie normalnego funkcjonowania usługi. Do normy wszystko ma wrócić tak szybko jak jest to możliwe. RIM obiecuje także, iż będzie na bieżąco informował o rozwoju sytuacji.

[Treść oryginalnej wiadomości]:

Wczoraj doszło bowiem do poważnej awarii serwera firmy RIM w brytyjskim mieście Slough, która dotknęła sporą część klientów na terenie Europy, Afryki i Bliskiego Wschodu. Jak donosi brytyjski dziennik The Telegraph, w jej wyniku wystąpiły kłopoty m.in. z obsługą skrzynki mailowej, przeglądarki internetowej czy komunikatora BlackBerry Messenger. Niektórzy użytkownicy smartfonów pozostali więc jedynie z możliwością odbierania i przesyłania SMS-ów
oraz wykonywania połączeń telefonicznych. Warto zauważyć, że to nie pierwszy raz, gdy RIM boryka się z awarią swojej sieci. Podobne problemy zanotowano już chociażby w czerwcu br. czy w grudniu roku 2009. Na szczęście prace nad przywróceniem systemu do odpowiedniego stanu trwają i wkrótce wszystko powinno działać tak, jak należy. Niemniej jednak chyba każdy zgodzi się, że takie sytuacje po prostu nie powinny mieć miejsca.

http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104530,10447782,_Aktualizacja__Globalna_awaria_BlackBerry___uzytkownicy.html