Zaznacz stronę

Nie jest tajemnicą, że przy wydajności dzisiejszych podzespołów w stacjonarnych pecetach czy notebookach najwolniejszym elementem jest podsystem dyskowy.

Procesory przetwarzają miliony operacji na sekundę, pamięć jest zdolna przesłać w tym czasie tysiące megabajtów danych, a zdecydowana większość użytkowników wciąż jest skazana na irytujące przestoje podczas pracy na komputerze.

Wszystko za sprawą ograniczeń techniki HDD, obecnej na rynku od ponad pół wieku.

To, że podkręcony, desktopowy Core i7 będzie się „nudzić”, oczekując na dysk, to oczywiste, ale okazuje się, że nawet stosunkowo wolno taktowana jednostka mobilna Core i5 drugiej generacji marnuje swój potencjał w połączeniu z dyskiem twardym.

Ile czasu codziennie tracimy? Sprawdziliśmy to.

http://pclab.pl/art47063.html